• 11 -12 maja 2020r.

        • Serdecznie witam moje Kotki  w kolejnym tygodniu naszej zdalnej pracy.

           Mam nadzieję , że i w tym tygodniu będziemy się wspaniale bawić .

          Życzę Wam dużo radości podczas wykonywania zadań !!!!

           

          Bardzo za Wami tęsknie i wierzę , że już niedługo spotkamy się wszyscy w przedszkolu.

           

          11,12-05-2020r.

           

          Temat tygodnia: Moja miejscowość, mój region

          Temat dnia :    Od gór do morza

            Oto zadania na dziś ( poniedziałek)  i jutro ( wtorek)  😊 :

           

          1.  Zapoznanie dzieci z kulturą naszego regionu – Kujawy

          Poznawanie wytworów sztuki ludowej swojego regionu.

          Potrzebne będą:  Albumy ze sztuką ludową, przewodniki, mapy, książki, pamiątki, wytwory sztuki ludowej, strój regionalny ,obrazki stroju ludowego Kujawiaków.

          Rodzic wspólnie z dzieckiem  przegląda albumy ze sztuką ludową, przewodniki, mapy, książki oraz różne  pamiątki.

           Omawia wygląd stroju regionalnego (lub pokazuje zdjęcie stroju): wskazuje poszczególne elementy stroju, zwraca uwagę dziecka na kolorystykę, wzory i rodzaj tkaniny. Zachęca dziecko do swobodnych wypowiedzi.

           

          Opis stroju kujawskiego

          Strój kujawski, szyty z jedwabiu i cennego sukna, dostojny w formie i kolorystyce, wzorowany jest na szlacheckim. Z użycia wyszedł sto lat temu. Dziś odtwarzany jest na potrzeby muzeów i zespołów folklorystycznych.
          Poznaj podstawowe elementy stroju męskiego i damskiego.

           

           

           

           

          Sztuka ludowa

           

           

           Ludowa twórczość muzyczna : Zespół Pieśni i Tańca „Kujawy"   https://www.youtube.com/watch?v=VuYQ21RR0rQ

          Piosenka ludowa ,,Ja, Kujawiak" https://www.youtube.com/watch?v=4weA7igpQ44

           

           

          1. Układanie puzzli.

          Z obrazka pary kujawskiej robimy puzzle - rozcinamy poniższy obrazek na kilka części (w zależności od możliwości dziecka), dziecko składa w całość i przykleja na kartce.

           

          (Źródło: https://polalech.pl/kujawski-tosia-bartek.htm )

           

           

          1. Osłuchanie i nauka piosenki ,, Mój dom"

          https://www.youtube.com/watch?v=qVWGRqpf0r0

           

          1. Wysłuchanie wiersza Iwony Róży Salach Wycieczka.

          Rodzic  recytuje dzieciom wiersz , zaprasza dziecko na wycieczkę:

            Pojedziemy na wycieczkę: wrr, wrr, wrr,

           wezmę misia i bułeczkę: mniam, mniam, mniam.

          Autem szybko wyruszamy: tur, tur, tur,

          cały wielki świat zwiedzamy: tup, tup, tup.

           Tak się kręci kierownica: brum, brum, brum,

           a tak światem się zachwycam: ach, ach, ach.

          Wycieraczki tak mrugają: i, i, i, 

          a tak w radiu jazz śpiewają: daba, daba, daba, dam.

          A gdy wszystko już zwiedzimy, to do domu powrócimy.

          Posiedzimy chwilę w kątku  i zaczniemy od początku.

          Pojedziemy na wycieczkę …

          1. Zabawa ruchowa z elementami ćwiczeń ortofonicznych – Jadę samochodem.

          Potrzebne będą:  obręcz   .

           Rodzic  wręcza  dziecku obręcz – kierownicę. Recytuje dwie początkowe zwrotki wiersza. Dziecko biega po sali w jednym kierunku, kręcąc obręczą i naśladując jazdę samochodem. Zatrzymuje się i wypowiada w odpowiednich momentach za R. słowa dźwiękonaśladowcze: wrr, wrr, wrr, mniam, mniam, mniam, tur, tur, tur, tup, tup, tup, brum, brum, brum, ach, ach, ach, i, i, i, daba, daba, daba, dam.

          1. Wyjazd nad morze.

          Potrzebne będą:  nagrania różnych odgłosów (morza, wsi, gór, miasta, lasu), mapa Polski, obrazek przedstawiający latarnię, napis latarnia.

           

          Rodzic zaprasza dziecko w podróż. Odtwarza odgłos morza. Pyta dziecko, czy wie, gdzie dojechało. Następnie pokazuje  obrazek przedstawiający latarnię morską. Wskazuje polskie morze na mapie Polski, przyczepia w tym miejscu napis latarnia. Dziecko czyta z R. wyraz latarnia, dzieli jego  nazwę rytmicznie (na sylaby). R. pyta dziecko, czy widziało latarnię i co wie na jej temat.

          R. przekazuje  kilka ciekawostek na temat latarni morskiej.

          • Zabawa Wzory z muszelek.

          Małe muszle.

           

          R. pyta dziecko, co można znaleźć nad morzem na plaży. Informuje je, że nad morzem jedną z popularnych zabaw dzieci jest zbieranie muszelek i układanie z nich wzorów. Wysypuje muszelki na dywan. Dziecko zbiera muszelki, a następnie układa z nich dowolne wzory.

          (Jeśli R. nie ma muszelek, może posłużyć się elementami wyciętymi z papieru i poprosić dzieci, żeby wyobraziły sobie, że to muszelki.)

          1. Na wycieczkę w góry.

          Potrzebne będą:  nagrania różnych odgłosów (morza, wsi, gór, miasta, lasu), obrazek przedstawiający góry.

           

           

          Rodzic   pokazuje dziecku obrazek przedstawiający góry.  Pyta dziecko , co wie na temat gór.

           Zaprasza dziecko do wysłuchania opowiadania  Ewy Stadtmüller

          Jak dobrze nam zdobywać góry.

           

           Rodzice uwielbiali górskie wyprawy. Kilka razy w roku pakowali plecaki i wyruszali na szlak.

           – Jeszcze trochę podrośniecie i wybierzemy się w góry wszyscy razem – obiecywał dzieciom tata.

           – Ale kiedy to będzie? – niecierpliwił się Olek.

          – Może już niedługo… – uśmiechnęła się mama.

          – Maj jest w tym roku taki piękny… To chyba tatę przekonało, bo już następnego dnia zaczął planować pierwszy rodzinny rajd.

          – Chcecie zobaczyć, dokąd pójdziemy? – zapytał, rozkładając mapę.

          – Najpierw szlak poprowadzi nas wąwozem, potem kawałek przez las i wyjdziemy na grań.

          – Na co? – nie zrozumiała Ada.

          – Grań to inaczej grzbiet górski – wyjaśniła mama.

           – Zobaczycie, jak pięknie wyglądają wiosną górskie łąki zwane przez górali halami.

          – Tylko pamiętaj: żadnego marudzenia – upominał siostrę Olek.

          Trzeba przyznać, że Ada bardzo się starała. Szła dzielnie i nie narzekała, chociaż po dwóch godzinach marszu poczuła się trochę zmęczona.

           – A daleko jeszcze do tych halek? – zapytała.

           – Do hal? – roześmiała się mama.

           – Bliżej niż myślisz. Rzeczywiście, gdy tylko wyszli z lasu, Ada aż krzyknęła z zachwytu.

          – Są!!! Są hale!! Są baranki i pan barankarz w kapeluszu!!!

          – Pan barankarz nazywa się baca – uśmiechnął się tato – a pomaga mu dwóch młodych juhasów. Zobacz, są jeszcze tacy pasterze, co biegają na czterech łapach i szczekaniem zaganiają owieczki do stada.

          Ten większy ma na imię Bacuś, a ten mniejszy – Gronik. Była jeszcze Dolina…

           

          – Dolina ma szczeniaki i musi się nimi zajmować – uśmiechnął się baca i zaprosił całe towarzystwo do bacówki, czyli drewnianej, okopconej jałowcowym dymem, chatki, gdzie nad paleniskiem wędziły się żółte góralskie serki zrobione z owczego mleka.

           – Weźmiemy sobie takiego świeżutkiego oscypka na kolację – obiecał tata.

           

           Baca zapakował serek, po czym postawił na stole cztery drewniane kubki, do których nalał czegoś, co wyglądało jak kefir.

          – To żętyca. Zostaje po zrobieniu oscypków – wyjaśniła mama.

           – Jest bardzo zdrowa. W smaku trochę przypomina maślankę.

           – Żętyca… – powtórzył Olek, żeby lepiej zapamiętać.

          – A wiecie, jak się nazywa to, czym się podpieram? – zapytał baca, mrużąc jedno oko.

           – Laska? – próbowała zgadnąć Ada.

          – Raczej… siekierka – poprawił ją Olek.

           – Nie jest to siekiera i nie jest to laga.

          To, czym się podpieram, to moja ciupaga – zrymowało się bacy, który, bardzo z siebie zadowolony, podkręcił wąsa i po chwili zastanowienia dokończył.

           – To, co góral ma na nogach, kierpcami się zowie.

          Nie ma spodni ino portki, kapelusz na głowie. Cuchą się owinie, kiedy wiatr na hali, a gdy słonko zajdzie, to watrę rozpali.

           To dopiero była łamigłówka. Na szczęście mama z tatą znali się na góralskiej mowie i wyjaśnili, że kierpce to skórzane góralskie buty, cucha to wełniane góralskie okrycie, coś w rodzaju krótkiej peleryny, a watra – ognisko.

           – Mamuś, a dlaczego górale mówią… inaczej niż my? – zapytał Olek późnym popołudniem, gdy dotarli już do schroniska.

           – Mówią po swojemu, czyli gwarą – wyjaśniła mama.

          – Ludzie mieszkający w różnych regionach Polski różnią się od siebie: językiem, strojem, zwyczajami…

          – Sami się o tym przekonacie, kiedy odwiedzimy Śląsk albo Kaszuby – włączył się do rozmowy tato.

           – A kiedy odwiedzimy? – zapytał Olek, który zdążył już nabrać ochoty na kolejną rodzinną wyprawę.

          • Rozmowa  na podstawie opowiadania .

           Mapa Polski, widokówki lub zdjęcia przedstawiające widok na pasma górskie.

          R. zadaje pytania:

          − Co ciekawego zobaczyli Olek i Ada podczas pobytu w górach?

          − Dlaczego baca mówił językiem niezrozumiałym dla Olka i Ady? R. kontynuuje rozmowę. Wskazuje na mapie Polski główne pasma górskie. Przyczepia w tych miejscach widokówki lub zdjęcia przedstawiające widok na te pasma. Pyta dziecko, czy było  w górach.

          1. Z wizytą w mieście.

          Potrzebne będą:  nagranie różnych odgłosów (morza, wsi, gór, miasta, lasu), mapa Polski, obrazki przedstawiające Kraków i Warszawę z widocznymi zamkami (karty pracy nr 43, 47), dwa napisy zamek, obrazek przedstawiający Toruń, napis piernik.

           

           

           

          R. pokazuje dziecku kolejne obrazki przedstawiające Kraków i Warszawę. Rozmawia na temat tych miast, zwraca uwagę na zamki – Wawel w Krakowie i Zamek Królewski w Warszawie. Przyczepia na mapie Polski, w odpowiednich miejscach, napisy zamek. Dziecko czyta z R. wyraz zamek, dzieli nazwę rytmicznie (na sylaby). R. opowiada dziecku ciekawostki, np. na temat Wawelu, wspomina o legendzie związanej ze smokiem wawelskim. Pokazuje dzieciom obrazek smoka wawelskiego.

          Następnie R. pokazuje dziecku obrazek przedstawiający Toruń.

           

          Wskazuje Toruń na mapie Polski, przyczepia w tym miejscu napis piernik. Dziecko czyta z R. wyraz piernik, dzieli nazwę rytmicznie (na sylaby). R. przekazuje  ciekawostki na temat tego, z czego słynie Toruń (fabryki piernika).

          1. Karta pracy, cz. 2, nr 43.

          Dziecko:

           − ogląda zdjęcia,

          − odczytuje podpisy z Rodzicem . (R. czyta wyrazy, a dziecko mówi nazwy zdjęć),

           − mówi, które z tych miejsc chciałyby odwiedzić,

           − rysuje budynki po śladach.

          1. Zabawy na świeżym powietrzu

          Zabawa tworzywem przyrodniczym – Lukrowane pierniczki.

          R.  rysuje patykiem na ziemi kształty  pierniczków. Dziecko odgaduje, co przedstawiają kształty, a następnie ozdabia pierniczki znalezionym tworzywem przyrodniczym, np.: małymi kamykami, suchymi trawkami. Na koniec lukruje pierniczki – posypuje rysunki suchym piaskiem.

          11.  Zabawa ruchowa Od gór do morza.

          Potrzebne będą: Mapa Polski.

          R. zaprasza dziecko na wycieczkę.

          Wskazuje na mapie Polski: – góry – dziecko naśladuje wspinanie się po górach,

           – miasto – dziecko spaceruje i rozgląda się,

          – morze – dziecko kładzie  się na dywanie i naśladuje pływanie.

          1. Improwizacja ruchowa do muzyki ludowej - „Poszło dziewczę po ziele

          dzieci słuchają utworu i w dowolny sposób ilustrują go  ruchem.

           

          https://www.youtube.com/watch?v=axhr4XYazYs

           

          1. Zadania dla chętnych dzieci:

          Posłuchajcie Legendy o Smoku Wawelskim

           

          https://www.youtube.com/watch?v=FKfB_h7HqC8

           

           

          Pokoloruj obrazek

           

           

          Życzę miłej i udanej zabawy!!!!