- Zajączki 25 czerwca
- Zajączki 24 czerwca
- Zajączki 23 czerwca
- Zajączki 22 czerwca
- Zajączki 19 czerwca
- J. ang. 18.06.2020
- Zajączki 18 czerwca
- Zajączki 17 czerwca
- Zajączki 16 czerwca
- Zajączki 15 czerwca
- Zajączki 12 czerwca
- J. ang. 10.06.2020
- Zajączki 10 czerwca
- Zajączki 9 czerwca
- Zajączki 8 czerwca
- Zajączki 5 czerwca
- Zajączki 4 czerwca
- Zajączki 3 czerwca
- Zajączki 2 czerwca
- Zajączki 1 czerwca
- Akcja - Cała Polska Czyta Dzieciom...o Zwierzętach - do 7 VI
- Zajączki 29 maja
- J. ang 28 maja
- Zajączki 28 maja
- Zajączki 27 maja
- Zajączki 26 maja
- Zajączki 25 maja
- Zajączki 22 maja
- Zajączki 21 maja
- Zajączki 20 maja
- Zajączki 19 maja
- Zajączki 18 maja
- Pomysłowa maseczka do 22 maja
- Zajączki 15 maja
- J. ang. 14.05.2020r.
- Zajączki 14 maja
- Zajączki 13 maja
- Zajączki 12 maja
- Zajączki 11 maja
- Zajączki 8 maja
- Zajączki 7 maja
- Zajączki 6 maja
- Zajączki 5 maja
- Zajączki 4 maja
- Zajączki 30 kwietnia
- Zajączki 29 kwietnia
- J. ang. 29.04.2020
- Zajączki 28 kwietnia
- Zajączki 27 kwietnia
- Zajączki 24 kwietnia
- J. ang. 22.04.2020r.
- Zajączki 23 kwietnia
- Zajączki 22 kwietnia
- Zajączki 21 kwietnia
- Zajączki 20 kwietnia
- Zajączki 17 kwietnia
- Zajączki 16 kwietnia
- Zajączki 15 kwietnia
- J. ang 15 kwietnia
- Zajączki 14 kwietnia
- Zajączki 10 kwietnia
- Zajączki 7 kwietnia
- Zajączki 9 kwietnia
- Zajączki 8 kwietnia
- Zajączki 6 kwietnia
- Zajączki 3 kwietnia
- J. ang. 02.04.2020
- Zajączki 2 kwietnia
- Zajączki 1 kwietnia
- Zajączki 31 marca
- Zajączki 30 marca
- Zajączki 27 marca
- Zajączki 26 marca
- Język angielski Mróweczki, Biedroneczki 26 marca 2020 r.
- Język angielski Zajączki, Misie, Kotki 26 marca 2020 r.
- Zajączki 25 marca
- Zajączki 24 marca
- Zajączki 23 marca
- Zajączki 29 marca
Witam Was kochane Dzieci i zapraszam do pracy.
Dziś zajęcia związane z WASZYM świętem.
Temat dzisiejszego dnia: Piłka dla waszystkich.
1. Utrwalamy dni tygodnia- ćwiczenia: oddechowe, artykulacyjne i słuchowe, na podstawie wiersza Ewy Małgorzaty Skorek Dni tygodnia.
Jakie nazwy dni
tygodnia znamy?
Czy wszystkie nazwy
dni pamiętamy?
Jeśli ktoś lubi
takie zadania,
niech się zabiera
do wyliczania.
Powietrza dużo
buzią nabiera
i na wydechu
niech dni wymienia:
− poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek, sobota, niedziela.*
Jeśli za trudne
było zadanie,
ćwicz dalej z nami
to wyliczanie.
− Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek,
piątek, sobota, niedziela.*
2. Ćwiczenia poranne:
- Zabawa orientacyjno-porządkowa Różne powitania.
Dzieci poruszają się w dowolny sposób. Na hasło rodzica : Witamy się.., przerywają ruch i wykonują zadania:
− Witają się nasze kolana…(po każdym powitaniu na nowo się poruszają- biegają, skaczą, maszerują
− Witają się nasze plecy
− Witają się nasze łokcie
− Witają się nasze czoła
− Witają się nasze nosy, itd.
• Ćwiczenia wyczucia ciała i przestrzeni – Wiatraczki.
Dzieci obracają się wokół własnej osi z rozłożonymi w bok rękami, w jedną i w drugą stronę.
• Ćwiczenia rąk i nóg – Spacer raków.
Dzieci poruszają się tyłem, w siadzie podpartym, w różnych kierunkach.
• Podskoki – Skaczące piłeczki.
Dzieci podskakują nisko – przy słowach: małe piłeczki
Skaczą wysoko – przy słowach: duże piłki
• Ćwiczenia równowagi – Na huśtawce.
Dzieci w parze z rodzicem, podają sobie ręce; naprzemiennie wykonują przysiady.
• Ćwiczenia dużych grup mięśniowych – Myjemy się po zabawie.
Dzieci naśladują mycie poszczególnych części ciała rodzica, a rodzic dziecka
.
• Ćwiczenia uspokajające – Maszerujemy i mówimy rymowankę.
Dzieci maszerują po obwodzie koła, rytmicznie klaszcząc i powtarzając rymowankę:
My jesteśmy dzieci, my kochamy słońce, ptaki śpiewające i drzewa szumiące.
3. Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Piłka dla wszystkich.
Książka (s. 82–83) .
Dzieci słuchają opowiadania i oglądają ilustracje w książce.
Niepełnosprawny Franek z grupy Ady często śnił o tym, że gra w piłkę nożną. W snach nie
siedział na wózku inwalidzkim, tylko biegał po boisku najszybciej z całej drużyny i strzelał najwięcej goli.
– Brawo, Franek! – krzyczeli kibice.
– To najlepszy zawodnik! – rozlegały się głosy.
Jednak gdy szczęśliwy i dumny Franek otwierał oczy, od razu uświadamiał sobie, że to był
tylko sen, a on nigdy nie zostanie piłkarzem. Patrzył na swoje nogi, którymi nie mógł poruszać, i robiło mu się wtedy bardzo smutno.
Ada przyjaźniła się z Frankiem i bardzo lubiła się z nim bawić. Pewnego dnia zauważyła, że
chłopiec jest wyjątkowo radosny. Miał roześmiane oczy i wesoło pomachał do niej, gdy tylko
pojawiła się w sali. Dziewczynka była ogromnie ciekawa, co jest tego przyczyną. Może dostał
długo oczekiwany bilet do teatru? A może spełniło się jego marzenie o jeździe na koniu?
– Cześć! Nie uwierzysz, co się stało! – powiedział Franek, gdy Ada usiadła przy nim na dywanie.
– Opowiedz.
– W sobotę pojechałem z moim starszym kuzynem na mecz piłki nożnej. Grały drużyny
z dwóch różnych szkół. Byłem bardzo blisko i mogłem obserwować każdy ruch zawodników!
– To świetnie. Ja nie przepadam za oglądaniem meczu, ale cieszę się, że ci się podobało –
odpowiedziała Ada.
– Mój kuzyn podwiózł mnie do ławki, na której siedzieli zawodnicy rezerwowi. I całe szczęście, bo bramkarz skręcił nogę w kostce i trzeba go było zastąpić. Wyobraź sobie, że nagle ktoś kopnął piłkę, a ja ją złapałem!
– Ojej! Zostałeś bramkarzem?
– Nie. Po prostu piłka wypadła poza boisko i leciała prosto na mnie. Chwyciłem ją i rzuciłem z powrotem jednemu z napastników.
– Brawo!
– A wtedy on na mnie nakrzyczał…
– Jak to nakrzyczał? Powinien ci podziękować – zdziwiła się Ada.
– Niestety, nie. Powiedział, żebym się stamtąd wynosił, bo tylko przeszkadzam. A jego koledzy się śmiali i słyszałem, jak mówią o mnie „krasnal na wózku”.
– Prawdziwi sportowcy się tak nie zachowują! – zezłościła się Ada.
– Jeden z nich zaczął pokracznie chodzić i wskazywał na mnie palcem, a potem wszyscy
śmiali się z moich butów. Chciałbym chodzić, nawet taki wykrzywiony, a ja przecież nie mogę chodzić wcale… Pomyślałem, że piłka jest nie dla mnie.
– Myślałam, że opowiesz mi o czymś wesołym. Jak cię zobaczyłam, wyglądałeś na szczęśliwego, a ta historia jest smutna – stwierdziła Ada.
– Bo jeszcze wszystkiego ci nie opowiedziałem! – uśmiechnął się Franek. – Potem wydarzyło się coś wspaniałego!
Ada była bardzo ciekawa, a Franek opowiadał dalej:
– Mój kuzyn bardzo się zdenerwował i zdecydował, że zabierze mnie z tego boiska, chociaż
mecz rozgrywał się dalej. Kiedy odjeżdżałem, usłyszałem dźwięk gwizdka. Kapitan drużyny
przerwał mecz i zwołał wszystkich zawodników. Nie słyszałem, co do nich mówił, ale po chwili dogonił nas, a za nim przybiegła reszta drużyny. Powiedział do mnie tak: „Jako kapitan Niebieskich chciałem cię przeprosić za zachowanie moich kolegów. Oni zresztą zrobią to sami”. I wtedy każdy z piłkarzy podszedł do mnie i podał mi rękę. Widziałem, że było im wstyd. Zapytali, jak mam na imię i co mi właściwie dolega.
– To dobrze, bo już chciałam się wybrać z Olkiem na to boisko i im dokopać! – powiedziała
stanowczo Ada.
– Chciałaś ich zbić? – spytał zaskoczony Franek.
– Nie, dokopać im kilka goli. Jak się zdenerwuję, to potrafię kopnąć tak mocno jak stąd do
Krakowa!
– To szkoda, że cię tam nie było – zaśmiał się chłopiec.
Franek opowiedział Adzie ciąg dalszy tej historii. Zawodnicy dowiedzieli się, że chłopiec
doskonale zna zasady gry w piłkę nożną, bo razem z tatą ogląda każdy ważny mecz. Zaproponowali Frankowi, żeby został sędzią, dali mu gwizdek i posadzili na honorowym miejscu,
z którego miał świetny widok na całe boisko. Od tej chwili chłopiec bacznie obserwował grę,
dawał sygnały zawodnikom, a nawet zadecydował o jednym rzucie karnym. Okazało się, że
jest bardzo dobrym i uważnym sędzią i nikt nie powiedział o nim „sędzia kalosz”, czyli taki, który
się nie zna na grze i ciągle się myli.
– I wiesz, co mi powiedzieli na pożegnanie? – zakończył opowieść Franek. – Powiedzieli,
że skoro mam niesprawne nogi i nie mogę grać w piłkę nożną, to przecież mam sprawne ręce
i mogę grać w koszykówkę. Mój tata dowiedział się, kto prowadzi drużynę koszykarską dla zawodników na wózkach, i od jutra zaczynam treningi. A ja myślałem, że piłka jest nie dla mnie.
– Piłka jest dla wszystkich! – powiedziała Ada. – Zobaczysz, kiedyś przyjdę na mecz koszykówki. Ty będziesz najlepszym koszykarzem, a ja będę piszczała najgłośniej ze wszystkich kibiców.
4. Rozmowa na temat opowiadania.
− Co śniło się Frankowi?
− O czym opowiadał Adzie?
− Jak zachowywali się chłopcy?
− Co zrobił ich kapitan?
− Kim został Franek na meczu?
− Co powiedzieli chłopcy Frankowi na pożegnanie?
− Co będzie ćwiczył Franek?
− Jak oceniacie zachowanie chłopców na początku, a jak potem, po rozmowie z kapitanem?
5. Wyjaśnienie pojęcia tolerancja.
Tolerancja oznacza cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności. Jest poszanowaniem
cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń, obyczajów i postępowania, choćby były
całkowicie odmienne od własnych albo zupełnie z nimi sprzeczne. Współcześnie rozumiana tolerancja to szacunek dla wolności innych ludzi, ich myśli i opinii oraz sposobu życia.
Rodzic pyta:
− Czy chłopcy byli tolerancyjni?
− Czy znacie inne przypadki braku tolerancji? (Wyśmiewanie się z ludzi o innym kolorze skóry, innego wyznania…).
− Czy należy wyśmiewać się z kogoś, dlatego że jest gruby, jeździ na wózku…?
6. Zabawa Piłka nożna.
Dzieci naśladują grę w piłkę nożną – biegają za piłką, kopią ją.
Na sygnał – klaśnięcie– zatrzymują się i mówią za N. rymowankę:
Piłka tu, piłka tam,
w piłkę nożną sobie gram.
7. Ćwiczenia ruchowe – naśladowanie chodzenia po różnym podłożu i w różnych warunkach.
Dzieci naśladują chodzenie, Np.
− po piasku,
− po kamieniach,
− gdy wieje mocny wiatr,
− przez rwący strumyk,
− po głębokim śniegu…
8.Karta pracy, cz. 4, s. 54.
Rysowanie siebie w swoim ulubionym ubraniu, ze swoją ulubioną zabawką. Kolorowanie ramki swoim ulubionym kolorem. Samodzielne pisanie swojego imienia (swoich imion) i nazwiska (lub z pomocą R.)
Dla chętnych:
Dziś zapraszam na zabawę na własnym podwórku spacer z Rodzicami.
Miłej pracy! Pozdrawiam serdecznie Ciocia Asia;-)