• Serdecznie Witam Was Smerfy i Waszych Rodziców!!

          W tym tygodniu realizujemy temat kompleksowy:  WIELKANOC

           Ćwiczenia poranne na cały tydzień:  https://www.youtube.com/watch?v=oUFKW4OjhiM

          Zadania do wykonania w dniu 06.04.2020r  (poniedziałek)

          Temat dnia „Gipsowe pisanki "

          Słuchanie ciekawostek na temat zwyczajów i tradycji wielkanocnych - obejrzyjcie krótki film link:  https://www.youtube.com/watch?v=lnglzbx4H7Q    

          https://www.youtube.com/watch?v=DgjNcFKnY7U 

            • Karta pracy, cz. 3, s. 72. Czytanie podanych wyrazów z R. (lub samodzielnie). Łączenie ich z odpowiednimi obrazkami. Rysowanie po prawej stronie karty takich samych pisanek, jakie są po lewej stronie karty.

          1. Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej ,,Gipsowe pisanki".

          Zbliżały się święta wielkanocne. Rodzina Ady i Olka zwykle spędzała je razem z babcią i dziadkiem. Niestety, tydzień wcześniej dziadek zagapił się na przelatującego bociana i złamał prawą rękę. – Ojej! Biedny dziadek. Nie będzie mógł malować z nami pisanek – stwierdziła smutno Ada. – Nie martwcie się, wymyślimy dziadkowi jakieś zajęcie – odpowiedziała babcia, biegnąc po ścierkę, bo dziadek rozlał herbatę. Posługiwanie się lewą ręką nie wychodziło mu najlepiej. Wszyscy zgodzili się, by spędzić Wielkanoc w domu babci i dziadka, a potem wspólnie ustalili plan przygotowań do świąt. Ada i Olek mieli zrobić pisanki. Mama miała czuwać nad całością i robić kilka rzeczy naraz, bo była wspaniałym organizatorem. Tata miał wspomóc mamę w zakupach, sprzątaniu i przygotowaniu potraw. Jego specjalnością były pieczeń, sałatka jarzynowa i sernik. Tata był też specjalistą od mycia okien i robił to szybko i sprawnie, pogwizdując przy tym jak skowronek. Zadaniem babci były dekoracje i przygotowanie świeżych kwiatów. Dziadek… Dziadek miał za zadanie leżeć i odpoczywać, bo „musi się oszczędzać”. Tak stwierdziła babcia. Wszyscy zabrali się do pracy. Dzieci z pomocą mamy ugotowały jajka na dwa sposoby: część w łupinach cebuli, część w wywarze z buraków. Cebulowe jaja miały kolor brązowy, a buraczane – różowy. – Takie pisanki nazywają się kraszanki – wyjaśniła mama. – Możemy pokolorować je we wzorki cienkim białym pisakiem lub wydrapać na nich wzorki. – Wtedy będą drapanki – dodała babcia. – A czy wiecie, jak zabarwić jajka na kolory żółty, zielony lub czarny? – zapytał dziadek. – Pomalować farbami plakatowymi – odpowiedział Olek. – A gdybyście nie mieli farb? – Hm, to nie wiemy… – Kolor zielony uzyskamy z liści pokrzywy, a czarny z owoców czarnego bzu lub łupin orzecha włoskiego. Aha! Żółty – z suszonych kwiatów jaskrów polnych. Wystarczy dorzucić je do wody i ugotować w niej jajka.

           Babcia mrugnęła do wnuków i po chwili przyniosła im kwiaty narcyzów. Miała też przygotowaną, samodzielnie wyhodowaną rzeżuchę. Zrobiła z niej piękne dekoracje. Wyglądały jak małe łączki, a na nich siedziały żółte kurczaczki zrobione z papieru. Z ogrodowej szklarni babcia przyniosła pachnące hiacynty w doniczkach i pęki białych tulipanów. Przygotowała też biały obrus. W wazonach stały kosmate bazie, nazywane przez Adę „szarymi kotkami”. Kiedy okna lśniły już czystością, tata zabrał się do pieczenia sernika. – A czy wiecie, że można upiec sernik z dodatkiem ziemniaków? – zapytał dziadek. – Coś ty, dziadku! Przecież sernik robi się z sera, masła i jajek – zauważyła Ada. – A nieprawda! Moja mama piekła pyszny sernik z dodatkiem kilku ugotowanych ziemniaków. Oczywiście twarogu było dwa razy więcej, ale te ziemniaki nadawały sernikowi puszystości. Wszystkie sąsiadki przychodziły do mamy po przepis. – Oj, to muszę ci taki upiec, kochanie – powiedziała babcia. – Sam ci upiekę taki sernik, ale bez gipsu – odparł dziadek. – Sernik z gipsem byłby za twardy – roześmiał się tata. – Ale skoro zachwalasz ten przepis, to zaraz dodam do sernika jednego ziemniaka, bo akurat mam za dużo do sałatki. Tymczasem mama ugotowała smakowity żurek i zrobiła ciasto na piaskową babę wielkanocną. Ada i Olek nie mogli się doczekać, kiedy pójdą poświęcić pokarmy. Z pomocą mamy pięknie przystroili koszyczek, w którym na białej serwetce leżały chleb, jaja, biała kiełbasa, ciasto oraz sól i pieprz. Całość ozdobili zielonymi gałązkami bukszpanu. W pierwszy dzień świąt cała rodzina usiądzie przy świątecznym stole i podzieli się jajkiem, symbolem życia. – Jutro poszukamy jajek schowanych w ogrodzie – przypomniała sobie Ada. – Zajączek zawsze przynosi dla nas czekoladowe jajka. – To nie zajączek, tylko mama – odparł Olek, który nie wierzył w opowieści o zajączku przynoszącym prezenty. – To tylko zabawa. – A czy wiecie, jak bawiono się dawniej na Wielkanoc? – ożywił się dziadek. – Ulubioną zabawą było uderzanie o siebie dwoma jajkami, a zwyciężał ten, którego jajko nie zostało rozbite. – Ojej! To dopiero była jajecznica! – zachichotała Ada. – Dawniej chodzono po wsi z kogutem, który był symbolem urodzaju. Później prawdziwe ptaki zastąpiły kogutki gliniane lub drewniane. – A śmigus-dyngus też był? – zapytał Olek. – Był, ale nie mówiono dyngus, tylko wykup. Chłopcy chodzili po wsi i w zamian za śpiew domagali się zapłaty, czyli wykupu w postaci pisanek, słodyczy albo pieniędzy. – Dziadku, jak ty dużo wiesz – zachwycił się Olek. – Dziadek nam pomaga we wszystkim! – dodała Ada. – A przecież ma złamaną rękę. – Może w nagrodę namalujemy dziadkowi pisanki na gipsie? – zaproponował Olek. I tak też zrobili. Gips dziadka wyglądał naprawdę świątecznie. – Kochani – powiedział zadowolony dziadek. – Mam do was wielką prośbę. Sernik się piecze, babka piaskowa rośnie, a jajka są pokolorowane. Usiądźmy w ogrodzie, popatrzmy w niebo i pomyślmy o tym, co jest najważniejsze. – O czym, dziadku? – Jak to o czym? O życiu i o miłości – odpowiedział dziadek i podrapał się lewą ręką. 

          Rozmowa na temat opowiadania.

          • Gdzie rodzina Olka i Ady spędziła Wielkanoc?
          • Co się stało dziadkowi? Dlaczego?
          •  Jakie zadania mieli do wykonania podczas przygotowań do świąt Olek i Ada, rodzice i dziadkowie?
          • Czym babcia ozdobiła stół? − Jakie rady dawał dziadek?
          • Czy tata i mama wywiązali się z zadań?
          • Co według dziadka jest najważniejsze

           

          2. Osłuchanie z  piosenką ,, PISANKI, KRASZANKI, SKARBY WIELKANOCNE.   https://www.youtube.com/watch?v=qKY9oeELKn4            

          3. Zabawy z literą f: małą i wielką, drukowaną i pisaną. Układanie schematów i modeli słów:  farby, Franek ( Karta pracy Nowe przygody Olka i Ady. Przygotowanie do czytania, pisania, liczenia, s. 67)

          • Dziecko opisuje co przedstawia obrazek.
          • Określanie pierwszych głosek w słowie farby i nazwach rysunków
          • Rysowanie po śladach rysunków.
          • Kolorowanie wybranych rysunków.
          • Zaznaczanie liter f, F w wyrazach.

          Wyodrębnianie wyrazu podstawowego – farby.  Rodzic  pyta:

          • W jaki sposób Olek ozdobił jajka?
          •  Czego do tego użył?

          Analiza i synteza słuchowa słowa farby. Dzieci dzielą słowo farby na sylaby i na głoski. Liczą, ile w słowie jest sylab, a ile głosek. Następnie wymieniają inne słowa, w których głoskę f słychać na początku (futro, flaga, fasola…), w środku słowa (agrafka, alfabet, wafle…).

           Budowanie schematu słowa farby. Białe kartoniki dla każdego dziecka. Dzieci układają tyle kartoników, ile sylab słyszą w słowie farby – rozsuwają kartoniki i wymieniają głośno sylaby. Następnie układają tyle kartoników, ile głosek słychać w słowie farby, wymawiają głoski głośno, dotykając kolejno kartoników.

           Budowanie schematu słowa Franek. Białe kartoniki dla każdego dziecka. Kolega Ady, ten który nie chodzi, ma na imię Franek. N. przypomina o tym dzieciom. Dzieci dzielą imię Franek na sylaby i na głoski. Układają z kartoników schemat imienia.

          Budowanie modeli słów: farby, Franek. Czerwone kartoniki i niebieskie kartoniki dla każdego dziecka. Dzieci głośno dzielą na głoski słowa: farby, Franek. Wypowiadają głoskę f: długo: fffyyyy… krótko: f, f, f, f.

          Głoska f jest spółgłoską i oznaczamy ją na niebiesko. Pod schematami słów: farby, Franek, dzieci zaznaczają miejsca głoski f niebieskimi kartonikami. Potem zaznaczają miejsca samogłosek czerwonymi kartonikami, a miejsca pozostałych spółgłosek – niebieskimi kartonikami. Porównują liczbę samogłosek i spółgłosek.

          Odkrywanie litery f, F. Kartoniki z literami f, F dla N., kartoniki z literami f, F dla każdego dziecka. N. pokazuje litery f, F. Dzieci określają ich wygląd. Umieszczają litery w odpowiednich miejscach pod modelami. Dzieci przypominają, kiedy używamy wielkiej litery. Uzupełnianie wyrazów: farby, Franek, brakującymi, poznanymi literami. Kartoniki z literami: a, e, y, b, r, n, k, dla każdego dziecka. Dzieci umieszczają kartoniki z literami w odpowiednich miejscach pod modelami słów: farby, Franek. Odczytują wyrazy: farby, Franek.

            • Karty pracy Litery i liczby, cz. 2, s. 58–61. Nazywanie zdjęć. Rysowanie pod nimi modeli ich nazw.
          • Kolorowanie na niebiesko liter f, F w wyrazach.  Czytanie sylab, tekstu.
          • Czytanie wyrazów powstałych z połączenia sylab.
          •  Łączenie liter z lukami w wyrazach. Odczytanie powstałych wyrazów.
          • Wodzenie palcem po literze f: małej i wielkiej, pisanej. Pisanie liter f, F po śladach, a potem – samodzielnie
            • Karta pracy Nowe przygody Olka i Ady.cz.3, s. 72. Przeczytaj podane wyrazy i połącz je z odpowiednimi wyrazami; po prawej stronie karty narysuj takie same jak po lewej stronie.

          Zabawa ruchowa ,,Głowa, ramiona, kolana pięty"  link: https://www.youtube.com/watch?v=l-P0PfiZp9E