• DRODZY RODZICE!
          PRZEDSTAWIAM PROPOZYCJĘ ZAJĘĆ I ZABAW DLA DZIECI.

          TEMAT: W MARCU JAK W GARNCU.
          23.03.2020r

           

          1.      Kochani Rodzice, wprowadźcie dzieci w nasz temat przewodni, czytając opowiadanie A. Widzowskiej pt.: „Marcowa pogoda”. Pod tekstem zamieszczone są krótkie pytania. Ciekawe, kto uważnie słuchał. ;)

          – Tato, twoja zupa jest najpyszniejsza na świecie! – powiedział Olek, prosząc                    o dokładkę.
           – Bardzo się cieszę, że ci smakuje – odparł tata, mieszając w wielkim garze.
          – Nauczysz mnie gotować taką jarzynkową zupę?
           – Proszę bardzo. Potrzebne będą warzywa: marchewka, seler, por, korzeń pietruszki, kalafior lub brokuł, zielony groszek…
          – Ojej! Aż tyle? – zdziwił się chłopiec. – Tak. To dzięki warzywom zupa jest taka pyszna.
          – I zdrowa – dodał Olek.
          – A na drugie danie będą dzisiaj twoje ulubione naleśniki z masą jabłkową – tata uśmiechnął się do synka.
          – Mniam!
          Tego dnia Ada z mamą pojechały w odwiedziny do cioci, więc po obiedzie                       i krótkiej zabawie Olek poprosił tatę o wyjście na spacer.
          – Dobrze, ale musimy się ciepło ubrać, bo pogoda zmienia się z minuty na minutę – odparł tata.
          – Przecież świeci słońce. Nie chcę żadnej kurtki i czapki – stwierdził Olek, wyglądając przez okno. – Jest wiosna.
           – Synku, jest dopiero marzec i może nawet spaść śnieg.
           – Śnieg? Tato, przecież za chwilę przylecą bociany. Nie może im napadać do gniazda! – oburzył się Olek.
          – Jest takie przysłowie o pogodzie: „W marcu jak w garncu”, czyli w garnku – wyjaśnił tata. Chłopiec nie bardzo rozumiał, co to znaczy. Samodzielnie zasznurował buty, bo nauczył się tego w przedszkolu. Nie chciał jednak założyć ani kurtki, ani czapki.
          Na dworze świeciło ciepłe słońce. Ptaszki świergotały radośnie i przenosiły                     w dziobkach gałązki, puch i suchą trawę do budowy gniazd. Olek z tatą dotarli na plac zabaw, ale w tej samej chwili na niebie pojawiły się ciemne chmury. Momentalnie zrobiło się zimno, wiatr rozkołysał drzewa i huśtawki, a krople deszczu zaczęły bębnić po zjeżdżalni dla dzieci. Na szczęście tata miał w torbie kurtkę i czapkę Olka               i szybko ubrał synka. Schowali się pod daszkiem, czekając na poprawę pogody. Deszcz jednak zrobił im psikusa i zamienił się w… kulki.
          – Tato, z nieba spadają lody! – zawołał chłopiec, kładąc na rączce zimną kuleczkę.
          – To jest grad – wyjaśnił tata. – Lodowe kulki. Musimy to przeczekać. Po pewnym czasie niebo znów zrobiło się błękitne, słońce wystawiło promyczki  i ogrzało zmarznięte buzie.
          – Widzisz, mówiłem! „W marcu jak w garncu”, czyli pogoda pełna niespodzianek: raz słońce, raz grad, raz spokój, raz wiatr… Do wyboru, do koloru – zaśmiał się tata.
          – Zupełnie jak w garnku z twoją zupą. Groszek i marchewka, seler i…
           – Rzodkiewka! – dokończył rymowanie tata.
          A wieczorem, kiedy Ada z mamą wróciły do domu i usłyszały o przygodzie                      z gradem, mama wymyśliła wesołą piosenkę:
           Zupa z jarzynek dobra na wszystko.
          Bocian już wrócił, stoi nad miską.
          I w swoim gnieździe woła radośnie:
           – Nalejcie zupy zmarzniętej Wiośnie!

          Pytania:
          − Co tata przygotował na obiad?
          − Dokąd poszli po obiedzie tata i Olek?
          − Czy Olek ubrał się właściwie, gdy wychodzili na spacer?
          − Jaka niespodzianka spotkała Olka i jego tatę na spacerze?
          − Co zrobił tata?
          − Co znaczą słowa: „W marcu jak w garncu?”

          2.      „Marcowy garnek, czyli w marcu jak w garncu”

          Kochani, przygotujcie w domu dowolny garnek z pokrywką, rozcięte symbole marcowej pogody oraz np. łyżkę lub chochlę. Niech Wasza pociecha wrzuca do niego różne symbole związane z marcową pogodą. Wspólnie odgadujcie co one oznaczają i nazywajcie zjawiska atmosferyczne. Nie zapominamy o ciągłym mieszaniu w naszym garnku marcowej zupy, żeby przypadkiem nam się nie przypaliła! :) Dzięki temu ćwiczeniu, dzieci łatwiej zrozumieją nasze staropolskie przysłowie: „W marcu jak w garncu”!

          Symbole pogodyhttp://boberkowy-world.blogspot.com/2015/03/bingo-pogodowe-gra-dydaktyczna-dla.html

          3.      „Kolorowy garnek”: praca plastyczna.                                                                                                   Z przygotowanych materiałów wydrukujcie kontur naszego głównego bohatera! Niech maluch wykleja rysunek garnka kawałkami plasteliny, w dowolnych kolorach. Plastelinę wyrabia w dłoni i rozciera opuszkami palców, tworząc kolorowe kółeczka. Możemy plastelinę zastąpić bibułką, kawałkami - kolorowych kartek, a nawet farbami. Wykorzystajmy to, co mamy w domu. :) Pamiętajmy, że po zakończeniu zadania dziecko sprząta miejsce pracy i myje ręce! Później wspólnie podziwiamy wykonane zadanie! Prawda, że cudowna praca powstała? :) Zachęcamy mamę i tatę do stworzenia własnych kompozycji.
          https://przedszkole23zory.edupage.org/text/?text=text/text73&subpage=2

           

          4.      Garnki są różne!

          Każda mama posiada w swojej kuchni różne garnki. Więc je wykorzystajmy! Przygotujmy garnki różnej wielkości oraz pokrywki do nich, nie zapomnijmy również o naszych obrazkach – symbolach pogody. Rozkładamy się ze wszystkim na dywanie i zaczynamy! Układamy garnki w kolejności od najmniejszego do największego oraz odwrotnie, od największego do najmniejszego, dobieramy do naszych ganków odpowiednie pokrywki, sprawdzamy czy pasują! Możemy również policzyć: ile mamy garnków, a ile pokrywek. Czy jest ich tyle samo? W środku każdego garnka jest ukryty obrazek – symbol pogody. Powtórzmy nazwy! Wszystkie już zapamiętaliśmy? :)
           

          5.      Zagadki:

          Widzisz je za dnia na pogodnym niebie,
          za to w dzień pochmurny chmurka chowa je za siebie. (słońce)

          Gdy jest ciemna, to już wiesz, ż
          e lada moment spadnie z niej deszcz. (chmura)

           Mówimy, że coś jest białe jak... (śnieg)

          Spada z chmury na ziemię – kapu-kap.
          Gdy tak się dzieje, parasolkę złap! (deszcz)

          Gdy niebo się chmurzy,
          a czasem w czasie burzy
          pojawia się nagle jasny znak na niebie
          – musisz wtedy uważać na mnie i na siebie! (piorun)

          Szumi wokół nas,
          nawet tam, gdzie las,
          szszszszsz... (wiatr)

          Zupę, gulasz czy marchewkę
          – to w nim właśnie się gotuje.
          Ognia wcale się nie boi.
          Na kuchence wtedy stoi. (garnek)

          6.      Kolorowanka. 

          Nie zapominajmy o ćwiczeniu rączki! Kochany Rodzicu! Zwróć proszę uwagę, jak Twoja pociecha trzyma kredkę! Przypominamy o prawidłowym chwycie narzędzi pisarskich. :)

           

          https://siedmiorog.pl/domowe-przedmioty.html

           

           Propozycja zajęć popołudniowych:

          1. "Deszczowe kropelki" (folia bąbelkowa: gruba i cienka)

          Dziecko dotyka folii babelkowej, porównuje wielkość kółeczek. Naciska je palcami, zgniata. Dziecko stara się zgnieść jak najwięcek deszczowych kropelek. 

          2. Zabawa ruchowa "Słońce świeci - deszczyk pada" 

          Rodzic wiesza symbol parasola w widocznym miejscu. Kiedy powie "Słońce świeci" dziecko swobodnie spaceruje po pomieszczeniu, kiedy powie "Deszczyk pada" - dziecko chowa się w pobliżu zawieszonego obrazka parasola.