• Zajączki 01 kwietnia 2021 r.

        •        

           

           

          01.04.2021r.

           CZWARTEK

          Drodzy Rodzice,  Kochane Zajączki!

          Przed nami  czwarty  dzień przygotowań do Wielkanocy!

          Temat dnia: Jajka wielkanocne

          Do wykonania dzisiejszych zadań potrzebne nam będą:

          - kredki/pisaki/farby/ ozdoby

          - jajko ugotowane na twardo

          -dobry humor J

          Zadania do wykonania na dziś:  

          Moje kochane Zajączki! Zapewne w Waszych domach już zaczęły
          się przygotowania do świąt. Jeśli ktoś z dorosłych znajdzie chwilkę, proszę
          o przeczytanie opowiadania i porozmawiania na temat jego treści:-)

           

          1. Opowiadanie ,, O kurce, która zapomniałaby o tradycji”

          Słońce tego dnia odważnie przedzierało warstwę chmur, a jego promienie ogrzewały wymarzniętą po zimie ziemię. I choć już niespełna miesiąc temu zniknęły ostatnie śniegi, a na wierzbach pojawiły się kotki, to dopiero ten dzień przyniósł prawdziwe ocieplenie.

          Wiejską dróżką wijącą się pomiędzy pastwiskami, polami i łąkami, wesoło podśpiewując, maszerował tego dnia młodziutki suseł Sylwek, który niedawno obudził się z zimowego snu. Szedł dość długo i poczuł się zmęczony. Rozejrzał się wokół i zauważył wysoką lipę. Postanowił do niej podejść na odpoczynek. Gdy zbliżył się nieco do drzewa, spostrzegł siedzącą pod nim smutną kokoszkę i rozsypane wokół niej jajka.

          – Cześć, jestem Sylwek. Co ci się stało? – zapytał z ciekawości suseł.

          – Ja, ja… nie wiem. Nic nie wiem, bo nic nie pamiętam! Bardzo boli mnie głowa, mam ogromnego guza! – rzekła przestraszona, obolała kurka i zapłakała.

          – Zaraz, zaraz, nie płacz. Pomogę ci… – rzekł suseł serdecznym tonem i zabrał się do zbierania rozsypanych na ścieżce kolorowych jajek. Wrzucał je z powrotem do białego koszyka z żółtą wstążką. – Może ty wiesz, kim jestem i co tu robię? – zapytała kokoszka głosem pełnym nadziei.

          – Niestety nie wiem, ale czekaj… Nie martw się! Jak razem pomyślimy, to na pewno coś wymyślimy! W końcu... co dwie głowy, to nie jedna! – pocieszył kokoszkę Sylwek i zaczął drapać się po czole, myśląc, co mogło się stać. Wyjął ze swojej torby wielką lupę i przeglądał z wielką dokładnością ścieżkę w poszukiwaniu czegoś, co pomogłoby rozwiązać zagadkę.

          – Już wiem! To jest przyczyna całego zajścia! – suseł podskoczył z radości i wskazał na wystający gruby korzeń lipy. Wyjaśnił, że prawdopodobnie nieuważna kurka potknęła się o niego i przewróciła. Stąd guz na głowie, utrata pamięci i rozsypane na ścieżce jajka.

          – Masz rację, coś mi się przypomina. Tak, potknęłam się o niego i uderzyłam o ten tu kamień – zaczęła sobie przypominać kokoszka. – Szłam, o tamtędy, z koszykiem tych jajek, ale dokąd szłam? Tego już nie pamiętam… – kurka znów posmutniała.

          - Ty, popatrz! Popatrz na te jajka! One są dziwnie kolorowe! Przecież nie ma takich jajek. Ktoś musiał je pomalować! – krzyknął suseł.

          – Ale po co komu pomalowane jajka? – zdziwiła się kurka.

          – Tego nie wiem, ale się dowiem. Czekaj, pomyślmy troszeczkę – to mówiąc, suseł znowu zasępił się i zatopił w rozmyślaniach., ale mimo że długo myślał, nic nie przychodziło mu do głowy.

          – Witajcie, moi przyjaciele! Co tak dumacie pod tym drzewem?! – ukłonił się zając, który pojawił się nie wiadomo skąd.

          – Cześć, próbujemy rozwikłać zagadkę podróży kurki i tajemnicę kolorowych jajek – odrzekł suseł.

          – Przecież to proste! To są pisanki. Przed Wielkanocą maluje się jajka, żeby były kolorowe. To taka pradawna tradycja. Kolorowe jajko jest symbolem świąt.

          – Aaa, teraz pamiętam! Już wszystko sobie przypomniałam! – wykrzyknęła uradowana kurka i opowiedziała całą historię. Wczoraj wieczorem malowała jajka, żeby dzisiaj rozdać je zwierzętom, które prosiły ją o pomoc w ich ozdabianiu.

          – Pewnie czekają na pisanki, a ja już jestem spóźniona. Będą zasmuceni, jeśli dziś im ich nie dostarczę. Nie będą mogli świętować Wielkanocy! Muszę czym prędzej rozdać je przyjaciołom, żeby tradycji stało się zadość. Pomożecie mi? – zapytała kokoszka swoich nowych znajomych. I tak we troje roznosili barwne jajka aż do samego zmierzchu.

          – Rozdaliśmy wszystkie pisanki. Niestety kurko, dla ciebie zabrakło… Nie została ani jedna... Część stłukła się podczas twojego porannego upadku… – zasmucił się suseł.

          – To nic! – powiedziała kokoszka i dodała – zaraz nowe pomaluję i siebie oraz was nimi obdaruję!

          – A ja ci chętnie pomogę! – skoczył zając z radości.

          – Ja też się przyłączę, choć nigdy jajek nie malowałem i świąt w ten sposób nie świętowałem! – powiedział zachwycony suseł.

          Zwierzęta w domu kurki malowały jajka pół nocy, dobrze się przy tym bawiąc. A rano zasiedli razem do wielkanocnego śniadania, które przygotowała kokoszka w podzięce za pomoc. Na stole nie zabrakło oczywiście barwnych pisanek, które tak skrzętnie cała trójka ozdabiała kilka godzin temu.

          – Tradycja to dobra rzecz! Kultywując ją, można się dobrze bawić i razem spotkać. To takie ożywianie na chwilę pradawnych zwyczajów. Od dziś i ja będę w ten sposób obchodził Wielkanoc! – powiedział szczęśliwy suseł, trzymając w łapce pomalowaną niezdarnie przez siebie pisankę.

          Spróbujcie odpowiedzieć na kilka pytań do wysłuchanego utworu:

          • Kogo podczas wiosennego spaceru napotkał suseł Sylwek?
          • Co się przytrafiło kokoszce?
          • Kto pomógł rozwikłać zagadkę kolorowych jajek?
          • Jak nazywały się kolorowe jajka, które rozsypała kurka?
          • Czego symbolem jest pisanka?
          • Po co kurka niosła kolorowe jajka?
          • Kto pomógł jej w roznoszeniu jajek?
          • Dlaczego dla kurki zabrakło pisanek?
          • W jaki sposób zwierzęta rozwiązały ten problem?
          • Kto zasiadł do świątecznego śniadania w domu kurki?
          • Co postanowił suseł Sylwek, gdy trzymał w łapce pisankę, i dlaczego?

           

          1. Improwizacje ruchowe przy piosence ,,Hopla, hopla”

          Zadaniem dzieci jest swobodna improwizacja ruchowa do piosenki wielkanocnej. Dziecko może powtarzać to, co robi zajączek w piosence lub można wymyślać polecenia np. stań na jednej nodze, pomachaj rączkami, klaszcz w dłonie itd.

           

          (16) Śpiewające Brzdące - Hopla, hopla! 😍😍😍Piosenki dla dzieci - YouTube

           

          1. ,,Moja pisanka”

           

          Do wykonania tego zadania potrzebne nam będą:

          - jajko

           

          - pisaki lub farby lub inne ozdoby, którymi będziemy dekorować naszą pisankę (technika dowolna)

           

          Zdjęcie pokazowe:

           

           

           

          Jeśli wykonacie swoją pisankę zachęcam do wysłania mi jej zdjęcia- bardzo chętnie zobaczę Wasze dzieła J

           

          1. Zabawa ruchowa ,, Gdzie schowały się jajeczka?”

          Można wykorzystać z kolorowego papieru bądź użyć innych, które mamy w domu. Rodzice chowają jajka w różnych częściach pokoju, a zadaniem dziecka jest odnalezienie ich wszystkich. Kiedy dziecko zbliża się do jajka rodzic mówi: ciepło, kiedy jest daleko mówimy: zimno!

           

           

          1.         5. Karty pracy strona 28.

          Rodzice czytają tekst, a zadaniem dzieci jest rysowanie po śladach rysunków.

           

              6. Zabawa edukacyjna ,,Znajdź różnicę”

          Zadaniem dzieci jest odnalezienie na obrazku jak najwięcej różnic, oczywiście z pomocą rodzica J. Zabawy w znajdź różnicę doskonale kształtują spostrzegawczość J

           

           

              7. Słuchowisko- bajka u kurze, wiośnie i pisankach

          Na koniec zachęcam do wysłuchania krótkiego słuchowiska o kurce i pisankach :)

          (16) Bajka o kurze, wiośnie i pisankach - słuchowisko - YouTube

           

           

           

           

                                          Bawcie się dobrze! J

           

                                                                      Ciocia Milena J